Marchewka to najświetniejsze warzywo. Ma bardzo dużo witamin, świetnie smakuje na surowo, można ją dodawać do prawie wszystkich potraw, nawet można upiec z niej ciasto. W dodatku jest bardzo łatwa do wyhodowania i daje duży plon w masie. I jeszcze na dodatek można ją długo przechowywać. Same plusy.
Jest coś takiego w przyrodzie, że czym coś jest bardziej cenne tym jest tego więcej. Odwrotnie niż naszej kulturze, w której ceni się to co jest rzadkie. Tak to jakoś jest że najbardziej przydatne i najwartościowsze rzeczy są zawsze i wszędzie, a te trujące i szkodliwe są w mniejszości. Proszę bardzo kilka przykładów: mniszek lekarski! To najbardziej zdrowotna roślina obok pokrzywy, obie są wszędobylskie i w nadmiarze, a mają najwięcej witamin i leczniczych właściwości. Brzoza, najbardziej rozsiewne drzewo, każda jej część jest lekarstwem. Nawłoć dla owadów zakwita jesienią, tają ogromne ilości nektaru (w setkach litrów na hektar) a kwitnie łanowo, jesienią całe łąki są zółte od nawłoci, i dzięki niej owady mogą zebrać zapasy na zimę i przetrwać, szczególnie nasze ukochane pszczoły. Ile razy w życiu widziałeś wilczą jagodę?
Wracając do marchewki... to najlepsze warzywo ze wszystkich. Poniżej widać jaki posiada kompleks witamin i minerałów, w dodatku łatwo przyswajalnych. Oczywiście zawartość witamin trochę spada po ugotowaniu. Posiada wszystkie karotenoidy, dzięki którym poprawia się kondycja skóry, oczu, odporność. Beta-karoten zapewnia prawidłowe funkcjonowanie wzroku, wzmacnia odporność, a także wspomaga leczenie trądziku i opóźnia pojawianie się zmarszczek. Jednak najbardziej jest znany z tego, że przyśpiesza opalanie i przedłuża efekty kąpieli słonecznych.
wykopane przeze mnie marchewki kolorowe |
Wartości
odżywcze marchwi (w 100 g):
Wartość energetyczna - 41 kcal
Białko ogółem - 0.93 g
Tłuszcz - 0.24 g
Węglowodany - 9.58 g (w tym cukry proste 4.74)
Błonnik - 2.8 g
Wartość energetyczna - 41 kcal
Białko ogółem - 0.93 g
Tłuszcz - 0.24 g
Węglowodany - 9.58 g (w tym cukry proste 4.74)
Błonnik - 2.8 g
Witaminy:
Witamina C – 5.9 mg
Tiamina – 0.066 mg
Ryboflawina – 0.058 mg
Niacyna - 0.983 mg
Witamina B6 - 0.138 mg
Kwas foliowy - 19 µg
Witamina E – 0.66 mg
Witamina K - 13.2 µg
Witamina C – 5.9 mg
Tiamina – 0.066 mg
Ryboflawina – 0.058 mg
Niacyna - 0.983 mg
Witamina B6 - 0.138 mg
Kwas foliowy - 19 µg
Witamina E – 0.66 mg
Witamina K - 13.2 µg
Minerały:
Wapń – 33 mg
Żelazo - 0.30 mg
Magnez - 12 mg
Fosfor - 35 mg
Potas - 320 mg
Sód – 69 mg
Cynk - 0.24 mg
Źródło tu
te same marchewki już po umyciu |
Aby sobie wyhodować sakiewkę witamin najpierw trzeba mieć przygotowaną grządkę, jak to zrobić opisuję tu. Następnie udajemy się do sklepu ogrodniczego i kupujemy nasiona, zazwyczaj jest do wyboru kilka odmian, ale w zupełności wystarczy jedna torebka. Na grządce należy usypać rowek przez długość grządki. Potem wysiewamy, czyli wrzucamy po jednym nasionku do rowka co 5cm. Jak się sypnie kilka na raz to nic nie szkodzi. Gdy nasionka sa już w rowku to zasypujemy je ziemią. Teraz dokładnie wiesz gdzie te nasionka pod ziemią są, a za kilka dni jak spadnie deszcz już nie będzie to takie oczywiste, dlatego dobrze jest wbić patyki po dwóch stronach rzędu i przeciągnąć sznurek nad powierzchnią ziemi, po to aby wiedzieć dokładnie gdzie jest rząd marchewki. Przyda sie to później jak wykiełkują nasze warzywka i chwasty. No własnie chwasty, będzie trzeba je wyrwać, a najpierw odróżnić od marchewek, wtedy będziesz dziękował sobie że rozciągnąłeś sznurek. Jak marchewki podrosną to sznurek będzie zbędny. Jeśli nie wyplewisz chwastów jak są malutkie to potem będą wychodzić razem z grubą bryłą ziemi i nawet razem z maleńkimi jeszcze marcheweczkami. Więc cała nasza praca po wysianiu nasionek to pilnowanie wyrywania chwastów, czyli godzina raz na 5 dni. I jeszcze jedna kwestia: podlewanie, jak by się zdarzyło bardzo suche i upalne lato to nasze warzywka mogą osłabnąć i stać się łatwym łupem dla różnego robactwa. Żeby tego uniknąć należy podlewać, najlepiej wieczorami po upalnym dniu. Po 3 miesiącach marchewki są gotowe do wyrwania. U mnie na grządce nie da się ich wyrwać pociągając za liście, urywają się liście a korzeń zostaje w ziemi, trzeba podważać łopatką. I radzę nie przynosić błota do domu, lepiej je opłukać na zewnątrz. Smacznego!
a to surówka z marchewek, natki pietruszki i jarmuzu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz