środa, 4 stycznia 2017

Jak uratować ciążę przy niedoczynności tarczycy?


"Niedoczynność tarczycy może być przyczyny poronień" tak piszą, a ja Wam powiem z doświadczenia, że nie sama tarczyca a raczej objawy i konsekwencje niedoczynności działają na szkodę dla maleństwa. I dość łatwo temu przeciwdziałać.


Zacznijmy od tego co się dzieje ogólnie w organizmie przy niedoczynności t. Mianowicie wszystko spowalnia. Przede wszystkim metabolizm, więc serce wolniej bije i krew wolniej krąży, i to jest główna przyczyna wszystkich innych objawów. Wolniej płynąca krew nie daje rady dostarczyć tlenu i substancji odżywczych do wszystkich komórek na czas. Wyobraźcie sobie że w dzisiejszych czasach w jakimś państwie nagle zabrakło benzyny i wszyscy wszystko transportują końmi, a nikt nie potrafi sam sobie wyprodukować jedzenia, musi mieć dostarczone. To tak się własnie dzieje w organizmie - komórki głodują, nawet jeśli masz pełen na maksa żołądek to krew nie daje rady pożywienia im dostarczyć w wystarczającej ilości, więc jesteś cały czas głodny, żołądek pełen, z Ty coś byś zjadł. Głodówka komórek skutkuje wypadaniem włosów i łamaniem się paznokci. 

Senność. Niedoczynność tarczycy jest trochę jak hibernacja. dopóki komórki są w hibernacji (bardzo spowolnione spalanie) to niewielkie dostawy tlenu i cukru im nawet wystarczają. Jest zimno, zawsze, pod trzema kocami mam zimne stopy i dłonie. W sytuacji gdy zaczniemy przyjmować sztuczne hormony tarczycy, tempo spalania wzrasta, więc komórkom wrasta zapotrzebowanie. Jednak układ krwionośny nie rozbuduje się tak łatwo w dwa dni. Dobre krążenie trzeba sobie wypracować systematycznym sportem, kto tego nie zrobi będzie musiał brać coraz większe dawki sztucznych hormonów. 

Teraz wyobraźmy sobie w tej sytuacji ciążę. Wymaga ona ogromnych dostaw wszystkiego. Tlenu, witamin, kalorii, minerałów. A dostawa jedzie konno przez dwa tygodnie. W takich warunkach maleństwo ma bardzo utrudniony rozwój, i nie raz się poddaje, i odchodzi. 

Więc co zrobić żeby to naprawić i uratować ciążę??

ja na obowiązkowym szybkim spacerze w zimie ma mrozie
Odpowiedź jest prosta: codziennie chociaż raz doprowadzić się do lekkiej zadyszki. Kropka. Szybkie bicie serca, o to chodzi. Trzeba przyspieszyć przepływ krwi, chociaż raz dziennie. Najlepszy na początek jest szybki spacer. Jeśli nie trenowałaś nic przed ciążą to nie zabieraj się teraz za treningi dla kobiet w ciąży, chyba że te najlżejsze, np stretching, ale on nie doprowadzi do zadyszki raczej. 

Najlepiej to przygotować się do ciąży wcześniej i już przynajmniej kilka miesięcy ćwiczyć ostro, na maksa, codziennie, z mega zadyszką, taką że prawie się dusisz. Można biegać. Cokolwiek, co przyspieszy bicie serca. Gdy krew regularnie jest zmuszana do szybszego tempa to budują się nowe naczynia, czyli nowe żyły i tętniczki. Ogólnie całe ciało jest lepiej odżywione. Dlatego sport to zdrowie. :)

Jeszcze dodam że źle odżywiona skóra jest sucha i mało rozciągliwa, więc podatna na rozstępy, bo dodatkowo mało ma budulca. Więc watro pamiętać, żeby już od pierwszych miesięcy mocno ją nawilżać. Ja stosuję najbardziej naturalny z naturalnych balsamów, czyli czystą oliwę z oliwek. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz